Politycy Lewicy z województwa łódzkiego zgodni deklarują, że będą zabiegać o realizację postulatów programowych, z którymi szli do wyborów. Poseł Tomasz Trela podkreślał, że współpraca lewicowych ugrupowań umożliwiła zwiększenie reprezentacji ugrupowań w Senacie.
Paulina Matysiak, posłanka wybrana z listy lewicy w okręgu numer 11, rozpoczęła swoją wypowiedź od podziękowań dla wszystkich, którzy oddali na nią swój głos. Posłanka podkreśliła również znaczenie współpracy z nowowybranym senatorem Marcinem Karpińskim w trakcie kampanii wyborczej.
Pilne kwestie mieszkaniowe
Kluczowym punktem programu lewicy, do którego Matysiak nawiązała, jest postulat mieszkaniowy.
– Kwestie mieszkaniowe są jednym z naszych kluczowych postulatów. Wiemy, jak to zrobić i mamy rozwiązania, które problem z mieszkaniami rozwiązują od strony podażowej, czyli tam, gdzie on naprawdę istnieje. Nie dosypujemy pieniędzy deweloperom i bankom. Chcemy, żeby te mieszkania powstały i pomagały Polakom – mówiła parlamentarzystka.
Podwyżki dla pracowników sektora publicznego
Matysiak podkreśliła też konieczność podwyżek w budżetówce, mając na uwadze nie tylko nauczycieli, ale również urzędników i innych pracowników państwowych. Lewica stoi na stanowisku, że państwo powinno być wzorem dobrego pracodawcy, który uczciwie wynagradza swoich pracowników.
– To jest dla nas oczywistość, że dobry pracodawca uczciwie wynagradza. Związki zawodowe mówią jasno o podwyżce, która ma wyrównać problemy związane z wysoką inflacją – podkreślała.
Poprawa jakości usług publicznych i transportu
Kolejnym ważnym tematem była poprawa jakości usług publicznych, zwłaszcza w zakresie transportu publicznego. Matysiak podkreśliła konieczność poprawy połączeń między mniejszymi miejscowościami, a także potrzebę inwestycji w autobusy dla każdej gminy i kolej w każdym powiecie.
– Wiemy, że poza dużymi miastami ciągle jest problem, żeby ze wsi dojechać do stolicy gminy. Połączenia między powiatami także zostawiają wiele do życzenia i tutaj naprawdę jest mnóstwo spraw do nadrobienia dla przyszłego rządu – mówiła Paulina Matysiak.
– Jest dużo rzeczy do zrobienia, ale one są w zasięgu naszych możliwości. Trzeba do tego usiąść i o to zabiegać, bo to pozwala wszystkim mieszkańcom korzystać z innych z praw konstytucyjnych – podkreślała parlamentarzystka.
Co dalej z Centralnym Portem Komunikacyjnym?
Zapytana o dalsze losy CPK po powołaniu nowego rządu, posłanka Matysiak podkreśliła, że realizacja komponentu kolejowego jest sprawą kluczową.
– Nawet jeżeli będą zmiany w projekcie w przyszłym rządzie to co najwyżej kosmetyczne. O tym projekcie mówiło się już za rządów PO-PSL. Za rządów PiS doszły elementy kolejowe, a my tej kolei naprawdę dzisiaj potrzebujemy. To będzie dla nas skok cywilizacyjny, który naprawdę pozwoli nam się rozwijać. Potrzebujemy dobrego transportu publicznego w Polsce — podkreślała posłanka Matysiak.
W kwestii przystanku kolejowego w Brzezinach parlamentarzystka podkreślała konieczność dialogu z mieszkańcami miejscowości na planowanej trasie.
– Trzeba usiąść i dyskutować. Widzieliśmy się z mieszkańcami Brzezin podczas posiedzenia zespołu, słuchaliśmy ich głosu. Spółka CPK, ale też minister Horała, nie byli nastawieni na dialog z mieszkańcami Brzezin czy innych miejscowości – zaznaczyła posłanka.
– Ta inwestycja to gigantyczna szansa rozwojowa. Patrzmy na tę szansę i nie zapominajmy o mieszkańcach, którzy mają prawo mieć swoje wątpliwości. Każdy rząd i każde ministerstwo po prostu powinna wziąć to pod uwagę i powinno te wątpliwości rozwiewać, a nie zamykać oczy tak, jak robiło to Ministerstwo Infrastruktury pod rządami ministra Adamczyka – zakończyła.