Mieszkańcy Starego Widzewa od lat walczą o remont zabytkowego amfiteatru w Parku im. R. Baden-Powella. Władze miasta uzależniają jego modernizację od organizacji wystawy EXPO — projektu, który budzi sporo obaw lokalnej społeczności.

Niszczejący symbol dzielnicy

Amfiteatr przez dekady był kulturalnym sercem Widzewa. Organizowano tu między innymi Polskie Targi Płytowe oraz liczne wydarzenia artystyczne i społeczne. Jednak od początku XXI wieku obiekt systematycznie popadał w ruinę. Zlikwidowano wejścia, zburzono lokal gastronomiczny, a brak stałego gospodarza doprowadził do całkowitego wyłączenia obiektu z użytkowania.

Interwencja poselska

Posłanka Paulina Matysiak, na prośbę jednego z mieszkańców Łodzi wystosowała w grudniu 2024 roku interwencję do prezydent Hanny Zdanowskiej. W odpowiedzi Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu, powiązał przyszłość amfiteatru z planami organizacji EXPO.

EXPO — nadzieja czy zagrożenie?

Choć władze miasta przedstawiają EXPO jako szansę na modernizację amfiteatru i całego kompleksu parkowego, dotychczasowe starania o organizację wystawy zakończyły się niepowodzeniem. Rząd poprzedniej kadencji nie zagwarantował środków finansowych, bez których realizacja tak dużego przedsięwzięcia nie jest możliwa.

Mieszkańcy wyrażają również obawy o los samego parku. Podczas poprzednich konsultacji społecznych protestowali przeciwko planom, które zakładały wielomiesięczne wyłączenie terenu z użytkowania i znaczące przekształcenia zielonej przestrzeni.

Jeden z aktywnych uczestników historii amfiteatru, zaproponował nadanie mu imienia Franciszka Walickiego. Jednak władze miasta, zamiast zająć się tą inicjatywą, odsyłają sprawę do przyszłego rozpatrzenia przez Radę Miejską.

Niepewna przyszłość

Urząd Miasta deklaruje poszukiwanie zewnętrznych źródeł finansowania, w tym środków unijnych i krajowych. Jednak uzależnienie remontu amfiteatru od organizacji EXPO budzi obawy mieszkańców. Z odpowiedzi urzędu miasta wynika, że przypadku kolejnego niepowodzenia starań o wystawę, zabytkowy obiekt nadal będzie niszczał.

Władze przyznają, że powodem degradacji był brak wystarczających środków finansowych na modernizację. Jednak mieszkańcy pytają, dlaczego miasto nie szuka alternatywnych rozwiązań, które pozwoliłyby uratować amfiteatr niezależnie od losów EXPO.

Przyszłość obiektu pozostaje więc niepewna. Miasto planuje dwuetapową „rewitalizację” — najpierw działania infrastrukturalne, a następnie przywrócenie funkcji kulturalnych. Jednak bez konkretnego harmonogramu i zagwarantowanych środków, amfiteatr jeszcze długo będzie czekał na lepsze czasy.

Skip to content