Podczas LXII Sesji Rady Powiatu Kutnowskiego głos w sprawie składowisko w Łaniętach zabrała posłanka Paulina Matysiak.
Matysiak dopytywała o działania związane z uprzątnięciem składowiska w Łaniętach, gdzie znajdują się niebezpieczne substancje, które mogą zagrażać zdrowiu mieszkańców. Dlatego też obiecała zadać pytania na sesji, podczas spotkania z mieszkańcami gminy Łanięta.
Punkt drugi sesji dotyczył „Raportu o stanie powiatu za 2022 rok”. Biorąc pod uwagę, że w raporcie nie ma informacji na temat składowiska w Łaniętach, zasadne było dopytanie o tę kwestię przez posłankę Matysiak. Raport jest dostępny na stronie Starostwa Powiatowego w Kutnie.
Co mówi starosta Daniel Kowalik?
Składowiska odpadów niebezpiecznych w Łaniętach nie uda się usunąć, bez pozyskania środków zewnętrznych. Powiat nie dysponuje takimi środkami we własnym budżecie – odpowiedź starosty nie pozostawia złudzeń. Zatem bez funduszy z WFOŚ czy NFOŚ, składowisko w Łaniętach nadal będzie zagrażać mieszkańcom.
Składowisko w Łaniętach – historia, która trwa za długo
Sprawą składowiska odpadów niebezpiecznych w Łaniętach posłanka Matysiak zajmuje się od 2020 roku (interwencja w 2020 roku, interwencja w 2023 roku, pisma do prokuratury i wójta gmin).
Wysypisko w Łaniętach działa od 2014 roku. W tym roku Starosta Mirosława Gal-Grabowska wydała firmie Profit Duo Sp. z o.o. w Łodzi zezwolenie na gromadzenie odpadów. W efekcie w Łaniętach zaczęto składować niebezpieczne odpady. Obecnie zezwolenie na składowanie odpadów jest cofnięte. Niestety odpady wciąż zagrażają mieszkańcom Łaniąt. Mieszkańcy muszą znosić uciążliwy odór oparów unoszących się znad składowiska. Obawy o masowe zatrucia chemikaliami rosną, szczególnie w porze letniej.