Miesięcznik Dialog to kolejna instytucja kultury, która pada ofiarą PiS-u. Pod koniec kwietnia mianowany został nowy dyrektor ‒ bez żadnego trybu, konsultacji z zespołem czy zbadania kompetencji. Efekt to rezygnacja całej Rady Naukowej czasopisma i oświadczenie ponad 500 ludzi kultury. W sprawie interweniują Paulina Matysiak i Daria Gosek-Popiołek, posłanki Razem.

26 kwietnia redakcji „Dialogu” został przedstawiony nowy redaktor naczelny: dr Antoni Winch. Odbyło się to bez konsultacji z zespołem, a w geście protestu Rada Naukowa Miesięcznika uległa rozwiązaniu. To kolejna sytuacja, w której rządzący obsadzają dyrektorskie posady bez poszanowania niezależności instytucji kultury.

Redaktor naczelny z teczki

Ponad rok temu Jacek Sieradzki (dotychczasowy redaktor naczelny „Dialogu”) informując o swoim zamiarze przejścia na emeryturę, zaproponował, by stanowisko to powierzyć jednej z osób związanych z redakcją czasopisma. W ostatnich miesiącach zespół kilkakrotnie podejmował rozmowy z wydawcą ‒ Instytutem Książki ‒ na temat przyszłości miesięcznika. Rozmowy te jednak nie przyniosły żadnych rezultatów. Pod koniec kwietnia dyrektor Jaworski poinformował zespół o powołaniu nowego redaktora naczelnego, całkowicie ignorując członków i członkinie redakcji pisma. 

Takie siłowe przejęcie instytucji kultury widzieliśmy wcześniej w Teatrze im. Osterwy w Lublinie czy Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Lokalnie doświadczyliśmy tego w Teatrze Starym, który przez wiele lat wychodził z kryzysu spowodowanego przez partyjnego nominata. Byliśmy także świadkami ‒ na szczęście nieudolnych ‒ prób podejmowanych przez marszałka województwa w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. W Warszawie dążenie do odsunięcia Moniki Strzępki z funkcji dyrektorki Teatru Dramatycznego zakończyło się sprawą w sądzie i przegraną PiS ‒ przypomniała posłanka Daria Gosek-Popiołek. — Teraz do tej listy dochodzi „Dialog”, pismo, które od dziesięcioleci kształtowało polski teatr. Tryb powołania nowego redaktora naczelnego pokazuje, jak PiS podchodzi do instytucji kultury. Słowo „dialog” ‒ i jako tytuł miesięcznika, i jako synonim rozmowy ‒ są dla rządzących obce i mało znaczące — mówiła parlamentarzystka.

Polityka kulturalna PiS w praktyce

Nasz niepokój budzi zmiana na stanowisku redaktora naczelnego, która tak naprawdę miała miejsce za zamkniętymi drzwiami. Nic dziwnego, że środowisko teatralne mówi „Nic o nas bez nas” — przekonywała posłanka Paulina Matysiak, członkini sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

Stoimy na stanowisku, że wybór redaktora naczelnego powinien być transparentny i zachodzić w dialogu z członkami i członkiniami redakcji. Jako posłanki wspólnie z Darią Gosek-Popiołek chciałyśmy zwołać w tej sprawie specjalne posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, ale część opozycyjnych posłów nie poparła naszego wniosku, co jest dla nas niezrozumiałe. Nie poddajemy się, będziemy dążyć do wyjaśnień innymi drogami. — zadeklarowała Matysiak.

Nie ma naszej zgody na to, aby „Dialog” został pozbawiony możliwości działania w zgodzie z wartościami głoszonymi przez redakcję czasopisma. Dlatego stajemy dziś murem za członkami i członkiniami redakcji „Dialogu” i mówimy stanowcze „nie” rozmontowywaniu współczesnego teatru przez obecny rząd PiS. — zadeklarowała Ewa Owerczuk, członkini Zarządu Okręgu krakowskiego Partii Razem.

Solidarność środowiska kultury z redakcją „Dialogu”

W historii czasopisma redaktor naczelny został mianowany w drodze odgórnej decyzji, bez aprobaty zespołu redakcyjnego tylko raz. Stało się to po marcu 1968 r., kiedy w wyniku apogeum antysemickich nagonek, do emigracji został zmuszony ówczesny redaktor naczelny. Jak zwracały uwagę działaczki Razem, w 2023 roku, w demokratycznym państwie położonym w centrum Europy, sytuacja z czasów Polski Ludowej zdarzyła się po raz drugi.

Przez 30 ostatnich lat szefem pisma był Jacek Sieradzki, którego wielokrotnie publicznie nazwałem Albusem Dumbledorem polskiego życia teatralnego. Chyba nie muszę wyjaśniać, kto obecnie przejął Hogwart ‒ skomentował Mateusz Pakuła, dramatopisarz i reżyser teatralny. Środowisko dramatopisarskie i dramaturgiczne przygotowało list otwarty, pod którym podpisanych jest obecnie 550 osób związanych z kulturą. W liście przedstawiciele środowiska teatralnego i artystycznego wyrazili obawę o dalsze losy czasopisma.

Interwencja poselska w Instytucie Książki

Posłanki Daria Gosek-Popiołek i Paulina Matysiak złożyły w siedzibie Instytutu Książki pismo do dyrektora Jaworskiego z prośbą o przedstawienie wyjaśnień w sprawie braku konkursu na stanowisko redaktora naczelnego i okoliczności powiadomienia zespołu redakcyjnego o tej zmianie. Poprosiły również o zaprezentowanie koncepcji dalszego funkcjonowania miesięcznika „Dialog”, z uwzględnieniem linii programowej oraz ewentualnych zmian i nowych propozycji dr Wincha. Parlamentarzystki pytały także o sposób organizacji pracy nowego redaktora naczelnego, który równocześnie pełni funkcję kierownika literackiego w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi.

Nowo mianowany redaktor naczelny dr Antoni Winch znany jest z portalu teatrologia.info wydawanego przez Polską Kompanię Teatralną, której szefem jest Jarosław Gajewski, dyrektor Teatru Klasyki Polskiej utworzonego przez premiera Glińskiego w 2020 roku. Winch pracuje również w „Twórczości” oraz jest kierownikiem literackim Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi, gdzie zatrudniony został przez dyrektora Michała Chorosińskiego, aktora i męża posłanki PiS Dominiki Figurskiej-Chorosińskiej.

Skip to content