Dotacje z budżetu państwa na wydawanie czasopism poruszających tematy społeczne, polityczne i kulturalne pełnią niezwykle istotną rolę. Dla wielu redakcji stanowią one jedyne źródło finansowania, umożliwiające prowadzenie działalności wydawniczej. Bez tego wsparcia wiele wartościowych tytułów, niezdolnych do konkurowania na rynku komercyjnym, musiałoby zakończyć działalność. Tym samym czytelnicy zostaliby pozbawieni dostępu do różnorodnych perspektyw i punktów widzenia, co podważyłoby podstawy zdrowej debaty publicznej.

Niepokojące sygnały o upolitycznieniu procedur

Jednak, jak podkreśla w interpelacji do resortu kultury posłanka Paulina Matysiak, w ostatnich latach procedury przyznawania dotacji budziły wiele kontrowersji. Za rządów PiS resortowi zarzucano, że środki przyznawane były głównie według klucza politycznego, co uderzało w renomowane i wartościowe tytuły, które traciły niezbędne fundusze. Po zmianie władz w ministerstwie kultury, pojawiły się nadzieje na zakończenie tych praktyk. Tymczasem do posłanki dotarły niepokojące sygnały o dalszym występowaniu problemów, szczególnie w kwestii rozpatrywania odwołań od decyzji o nieprzyznaniu dotacji.

Niejasne kryteria i punktacja bez znaczenia

Matysiak wskazuje, że dotacje otrzymały niektóre pisma, które w konkursie uzyskały niższą punktację od tych, którym mimo odwołania odmówiono finansowania. Jako przykład podaje sytuację „Nowego Obywatela” – ukazującego się od lat czasopisma o tematyce społeczno-politycznej, któremu odmówiono wsparcia. Posłanka domaga się wyjaśnień, jak dokładnie wygląda procedura rozpatrywania odwołań, jakie są kryteria przyznawania dofinansowania i jaka jest rola przyznawanej punktacji.

Potrzeba przejrzystości procedur

W interpelacji Matysiak wzywa resort do przedstawienia listy czasopism, które odwołały się od decyzji o nieprzyznaniu dotacji, wraz z informacją, które z nich po rozpatrzeniu odwołań otrzymały środki, a które pozostały bez finansowania. Pyta również, czy istnieje jakakolwiek ścieżka dalszego odwołania dla tytułów odrzuconych, by mogły ubiegać się o dofinansowanie.

O odpowiedzi poinformujemy.