Posłanka Paulina Matysiak oraz grupa posłów z partii Razem z zaskoczeniem przyjęła informację o przywróceniu od 1 kwietnia br. 5-procentowej stawki podatku VAT na podstawowe produkty spożywcze. Wcześniej, od stycznia 2022 roku obowiązywała zerowa stawka tego podatku. Parlamentarzyści obawiają się, że taka decyzja najbardziej uderzy w budżety domowe mniej zamożnych rodzin, dla których wydatki na żywność stanowią znaczną część miesięcznych kosztów.
Spóźniona informacja o zmianach
W interpelacji skierowanej do ministerstwa finansów posłowie zwrócili uwagę na fakt, że oficjalna informacja o podwyżce VAT na żywność pojawiła się zaledwie dwa tygodnie przed jej wejściem w życie. W ich ocenie jest to zbyt krótki okres na przygotowanie się gospodarstw domowych do wyższych obciążeń podatkowych.
Wyjaśnienia Ministra Finansów
W odpowiedzi na interpelację Minister Finansów Jarosław Neneman wyjaśnił, że termin obowiązywania obniżonej do 0% stawki VAT na podstawowe produkty spożywcze został wskazany już w grudniu 2023 roku. Informacja ta miała być zatem znana w przestrzeni publicznej. Potwierdził też, że powrót do 5% stawki VAT od 1 kwietnia 2024 r. ma przynieść ok. 7,18 mld zł dodatkowych wpływów budżetowych w tym roku.
Ulgi dla zamożnych, obciążenia dla biednych?
Parlamentarzyści wyrazili też zdziwienie kierunkiem polityki podatkowej rządu. Jak piszą w piśmie do resortu, z jednej strony podnosi się stawkę VAT na produkty pierwszej potrzeby, z drugiej zaś planowane są obniżki podatków dla usług kosmetycznych czy wręcz zniesienie lub znaczące ograniczenie tzw. „podatku Belki” od zysków kapitałowych. W praktyce może to oznaczać ulgę dla zamożniejszych Polaków przy jednoczesnym zwiększeniu obciążeń dla osób o niższych dochodach.
Nowe przepisy ws. podatku od zysków kapitałowych
Minister Finansów potwierdził, że trwają prace nad zmianami w przepisach dotyczących podatku od zysków kapitałowych. Zgodnie z zapowiedzią zawartą w programie „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów”, projektowane jest zniesienie lub ograniczenie tego podatku dla oszczędności i inwestycji do kwoty 100 tys. zł utrzymywanych przez co najmniej rok. Nowe regulacje mają jego zdaniem zwiększyć skłonności Polaków do oszczędzania i inwestowania.
Kwestia sprawiedliwości podatkowej
Posłanka Paulina Matysiak wraz z posłami z partii Razem stoją jednak na stanowisku, że sprawiedliwy system podatkowy powinien opierać się w większym stopniu na podatkach od kapitału, posiadanego majątku i wysokich dochodów, a nie na opodatkowaniu artykułów pierwszej potrzeby. Ich zdaniem taka kombinacja zmian w podatkach jest niesprawiedliwa społecznie. W interpelacji posłowie dopytywali również o plany rządu dotyczące zabezpieczenia najuboższych Polek i Polaków przed skutkami wyższego VAT na żywność. Jednak w odpowiedzi Ministra Finansów zabrakło odniesienia się do tej kwestii.
Z całością odpowiedzi można zapoznać się na stronie Sejmu.