Spór o przepisy dotyczące hulajnóg elektrycznych z siodełkiem nabiera rozpędu. Posłanka Paulina Matysiak w swojej kolejnej interpelacji do Ministerstwa Infrastruktury porusza problem, który dotyka głównie seniorów. Obecne regulacje prawne stawiają użytkowników tych pojazdów w trudnej sytuacji, narażając ich na wysokie mandaty i niebezpieczeństwo na drodze.

Dlaczego hulajnogi z siodełkiem są problemem?

Obecne przepisy traktują hulajnogi elektryczne z siodełkiem inaczej niż te bez siedziska. Użytkownicy nie mogą poruszać się nimi po chodniku ani ścieżce rowerowej. Co więcej, mają obowiązek rejestracji pojazdu i wykupienia ubezpieczenia OC. To sprawia, że seniorzy, którzy często wybierają ten środek transportu, znajdują się w prawnej pułapce.

Posłanka Matysiak zwraca uwagę, że starsze osoby, kierując się własnym bezpieczeństwem, wolą jeździć po chodniku lub ścieżce rowerowej, unikając ruchliwych ulic. Jednak takie zachowanie naraża ich na mandaty i inne konsekwencje prawne.

Ministerstwo nie widzi problemu?

W pierwszym kwartale bieżącego roku posłanka wystosowała interpelację do Ministerstwa Infrastruktury w sprawie uregulowania sytuacji prawnej hulajnóg z siodełkiem. Odpowiedź resortu nie była jednak satysfakcjonująca. Ministerstwo nie przychyliło się do propozycji zmian, powołując się na przepisy obowiązujące w innych krajach Unii Europejskiej, gdzie hulajnogę elektryczną definiuje się jako pojazd bez siedziska.

Różnorodność przepisów w Unii Europejskiej

Posłanka Matysiak nie poprzestała jednak na tej odpowiedzi. Sięgnęła po informacje z Biura Analiz Sejmowych, które przedstawiają rozwiązania prawne dotyczące hulajnóg elektrycznych z siodełkami w wybranych państwach UE. Okazuje się, że przepisy w różnych krajach znacznie się różnią.

Na przykład w Luksemburgu hulajnogi z siodełkiem zaliczane są do kategorii mikropojazdów elektrycznych, a ich użytkownicy traktowani są jak rowerzyści. W Rumunii hulajnoga elektryczna została zdefiniowana jako pojazd z siodełkiem lub bez, który nie wymaga rejestracji. Z kolei w Bułgarii funkcjonuje pojęcie „indywidualnego pojazdu elektrycznego”, które obejmuje również hulajnogi z siedziskiem, niewymagające rejestracji ani prawa jazdy.

Apel o zmianę przepisów

W swojej interpelacji posłanka Matysiak apeluje do Ministra Infrastruktury o rozważenie zmian w przepisach. Proponuje, aby użytkownikom hulajnóg elektrycznych z siodełkiem pozwolono na korzystanie z chodników i ścieżek rowerowych, a także zniesiono obowiązek rejestracji pojazdu i wykupienia ubezpieczenia OC.

Posłanka argumentuje, że takie zmiany nie tylko uchroniłyby seniorów przed dotkliwymi konsekwencjami prawnymi, ale przede wszystkim zapewniłyby im większe bezpieczeństwo na drodze. Obecne przepisy zmuszają ich bowiem do poruszania się po jezdni, co może stanowić realne zagrożenie dla ich zdrowia i życia.

Przyszłość mobilności seniorów

Problem hulajnóg elektrycznych z siodełkiem dotyka ważnego aspektu mobilności osób starszych w przestrzeni miejskiej. Z jednej strony mamy do czynienia z potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu, z drugiej zaś – z koniecznością umożliwienia seniorom swobodnego i bezpiecznego przemieszczania się.

Hulajnogi elektryczne z siodełkiem mogą stanowić dla wielu seniorów szansę na zachowanie niezależności i aktywności. Jednakże obecne regulacje prawne zdają się nie nadążać za tymi potrzebami.

O odpowiedzi poinformujemy.

Skip to content