Dworzec kolejowy w Słupsku wkrótce czeka przebudowa – stary budynek ma zostać wyburzony, a na jego miejscu stanie współczesna budowla. Projekt wywołał wiele kontrowersji ze względu na fakt, że odcina się od secesyjnego charakteru miasta, a według niektórych krytyków oraz posłanki Pauliny Matysiak, wygląda jak „kanciasty klocek”.
Architektoniczny bubel?
W czerwcu posłanka Paulina Matysiak, wysłała pismo z pytaniami do spółki zarządzającej dworcami. Zwróciła w niej uwagę na fakt, że wstępne wizualizacje budynku nie spotkały się z entuzjazmem społeczeństwa. Budynek jest nazywany „architektonicznym bublem” i symbolem braku kreatywności. Posłanka pytała spółkę, dlaczego nowy budynek dworca nie nawiązuje do architektury historycznego dworca oraz secesyjnego dziedzictwa miasta.
PKP odpowiada na krytykę nowego projektu
Na te obawy odpowiedziało PKP S.A., wyjaśniając, że projekt nowego dworca w Słupsku odpowiada współczesnym trendom w architekturze. Przedstawiciele PKP podkreślają, że budynek ma stanowić nowoczesną bramę do miasta, ze szczególnym naciskiem na dostosowanie do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, rodzin z dziećmi i osób starszych. Argumentują, że projekt został oparty na konsultacjach z władzami samorządowymi Słupska i mieszkańcami.
Projekt dworca w Słupsku na etapie końcowym
Na etapie planowania, PKP S.A. nie przewiduje zmiany formy nowego dworca w Słupsku. Prace projektowe zostały zakończone, a obecnie trwa postępowanie na wybór wykonawcy robót budowlanych.
Podkreślają, że rezygnacja z realizacji inwestycji na tym etapie jest nieuzasadniona ekonomicznie. W najbliższym czasie PKP S.A. planuje zaprezentować opinii publicznej nowy dworzec w Słupsku.